gotuję... fotografuję... śpiewam... tańczę...

sobota, 2 lutego 2013

SMACNIE, ZE HEJ!

Zimno, wilgotno, ponuro... ale nic to, nie dajmy się czarnym myślom i depresjom!
Zanurzam się w kuchni i eksperymentuję... dziś - makaron z oscypkiem!  Z sentymentu, do nasych górecek :)
Garść ciemnego makaronu, ja wybrałam świdry, i kilka różyczek brokuła ugotowałam razem w garnku, by było szybciej :) Absolutnie nie zaszkodziło to smakowi potrawy! Cienkie plasterki 2 rodzajów oscypka podsmażyłam na oliwie z płatkami chilli. Całość wyłożyłam na miseczkę, polałam oliwą, przyprószyłam pieprzem i płatkami chilli i powiem Wam w tajemnicy - było pyszne, że HEJ! ale już nie ma... :)
Miłego, smaczego wieczoru! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz